Ważna rzecz przy wynajmie to rodzaj umowy. Jak było u nas ? Przeczytaj.
Hej, kochani! Wracam do Was z kolejnym wpisem z naszej mieszkaniowej sagi! Z Anią przeszliśmy już przez sporo – od rozkmin o pełnej własności kontra spółdzielcze prawo (pamiętacie, jak głowiliśmy się nad tym z kawą w ręku?), przez perypetie z remontem, aż po wynajem naszego starego mieszkania nowym lokatorom. Ale Dowiedz się więcej…